niedziela, 27 listopada 2016

Powrót

Hej,

dawno mnie tu nie było... ciekawa jestem, czy ktokolwiek jeszcze tu wchodzi i wgl czy ktoś mnie pamięta.
Przepraszam, że "List z drugiego końca świata" urwałam tak nagle. Szczerze było to tak dawno, że nawet nie pamiętam, czemu to zrobiłam.
Nie jest tak, że przestałam pisać. Przeniosłam się na wattpada i tam stworzyłam 10 innych opowiadań. Żadnego nie skończyłam. Dziś postanawiam wrócić tu, z moją nową książką. Tym razem nie jest to żadne głupie fanfiction. Nie nie, to już nie dla mnie. Teraz piszę normalną, własną książkę, z całkowicie własnymi postaciami.

Opis dodam niedługo, prolog też.

Zapraszam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz